Jack Nicholson: jary staruszek!

Jack Nicholson przyznał się że w jego wieku viagra się przydaje. Ale tylko wtedy kiedy bawi się w seks grupowy…

Jackowi stuknęło w zeszłym roku okrągłe 70 lat. Nic więc dziwnego, że możliwości już nie te same co kiedyś. Aktor przyznał się ostatnio, że czasami jest zmuszony, żeby sięgnąć po niebieską tabletkę. Jak jednak sam mówi używa jej tylko w niektórych sytuacjach - Lubię umawiać się ze sporą ilością kobiet, ale Viagry używam tylko wtedy, gdy uprawiam seks z więcej niż jedną.

Co zrobić. Starość, nie radość. Chociaż szczerze powiedziawszy, jesteśmy pewni, że niejeden młodzy facet chciałby mieć podobne problemy…

Swoją drogą, Nicholson w swej karierze zgarnął 3 Oskary i jak utrzymuje przespał się z ponad 2000 kobiet. Wypada więc po około 700 dziewczyn na jedną statuetkę. Teraz już wiemy do czego przydają się te nagrody.

dodał:czaki
27.02.2008