Czwartek 28
Marzec 2024

brak danych, prosze uzupelnic
blog wędkarski
magazyn lifestyle

Airbus A380: samolot mało seksowny?

Airbus A380: samolot mało seksowny?

Airbus A380 – nie dość że jest największym samolotem na świecie, to również pierwszym na którego pokładzie zakazano uprawiania seksu!


Airbus A380 to obecnie największy samolot pasażerski na świecie. Może on pomieścić nawet 835 pasażerów, choć standardowa liczba podróżnych to 555 osób. Na pokładzie podniebnego giganta ( A380 jest tak wielki, że na samym jednym skrzydle samolotu mogło by się zmieścić 12 niewielkich aut) znajduje się kasyno, restauracja i 12 kabin określonych mianem „super first class”. Wyposażone są one w pełnowymiarowe dwuosobowe łóżka by ich pasażerowie mogli się cieszyć pełną wygodą podczas podróży.

airbusplane_01Na czym polega więc problem? Singapore Airlines, jak na razie jedyny przewoźnik, który dysponuje Airbusem A380 wprowadził całkowity zakaz seksu na pokładzie. Jak widać, reklamowana przez linie lotnicze „możliwość doświadczania niespotykanego poziomu prywatności” nie idzie w parze z pełną wolnością wyboru tego, co chcielibyśmy robić podczas lotu. Jak tłumaczy rzecznik prasowy Singapore Airlines „są rzeczy akceptowalne i są rzeczy, które akceptowalne nie są”. Najwyraźniej seks należy do tych drugich, bo ze względów na komfort podróży pozostałych pasażerów jak i pracowników linii został zakazany.

Trochę to dziwne. Wydawałoby się, że wreszcie marzenie większości z nas o podniebnych igraszkach ma prawo ziścić się i to w naprawdę komfortowych warunkach. Koniec z próbami zmieszczenia się we dwójkę w zdecydowanie za małej airbusa380bed_400na to toalecie. A jednak… Możemy lecieć z ekstra dziewczyną oddzieleni od reszty pasażerów, mieć do dyspozycji duże dwuosobowe łóżko i tyle szampana ile tylko zdążymy wypić. A to, co jest oczywistą konsekwencją całej tej sytuacji jest nam i tak zabraniane. Zważając, że za lot dla dwóch osób w dwie strony z Singapuru do Sydney trzeba zapłacić ponad 37 tys. złotych coś tu chyba nie gra. Zawsze możemy jednak złamać zakaz i oddać się rozpuście (drzwi do kabin zamykane są od wewnątrz, a jedyny problem to brak sufitu i co za tym idzie, fakt, że może nas słyszeć część pasażerów). Pytanie tylko jaka czeka nas za to kara, skoro Singapurczycy uważają, że za takie rzeczy jak wyrzucenie papierka na ulicy lub żucie gumy w metrze stosowna grzywna to 2,5 tys. złotych?



dodał:mad
25.02.2008


Polecamy również lekturze:


Wypowiedz się na ten temat 
Twój komentarz
Podpis
Najbardziej dyskutowane artykuly
reklama sklepu wędkarskiego
sklep wędkarski

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW(13):

<<poprzednie    komentarze od 1 do 8    następne>>
pilot napisał:
02.04.08 | 10:13
|To przypal tak bez pykania jak i tak sie trzeba tyle wykosztowac!!!!
al pacino napisał:
02.14.08 | 11:54
no pszypal jak siemasz, jak 150! ciekawe co wymyslom w naszym locie, tam to sie dzieje co chce. widzialem jak sie bzykaja w kabinie pilotow! widzialem! ja! czy wy widzicie co sie dzieje? co sie kurka dzieje? co sie dzieje w ogole widzicie wy?
podolak napisał:
02.22.08 | 7:47
ja tam kiedys bzyknalem panienke w kiblu w liniach easyjet
czarny napisał:
02.23.08 | 8:34
chora akcja placic 37tys zlotych za bilet, kogo na to stac
konq napisał:
02.23.08 | 9:13
rydzyk za lot polskim lotem do ekwadoru w pierwszej klasie zaplacil 34tys.
marcel napisał:
02.23.08 | 10:05
to co to za piguly byly ze zaplacil za nie 34tysie? loty to pewnie po nich ma do dzis
konq napisał:
02.24.08 | 12:45
Singapurskie piguly lotu po 6tys za sztuke
mamuśka napisał:
02.24.08 | 5:24
To kto to będzie kupował, jak nie można uprawiać seksu? Się pytam?