Zbliżają się urodziny kolegi celnika - dwaj jego kumple się zastanawiają nad prezentem:
- Może 50-calowego płaskiego Soniaka kino domowe?
- Eeee, już ma takich kilka, nawet w kuchni i w garażu...
- To może Merolka S-ke albo Beemke 7?
- Bez sensu! Jego żona i dzieciaki jezdżą takimi już od dawna!
- No to w takim razie... Wiem! Zostawmy go samego na zmianie w dniu urodzin!
- No kurwa, bez przesady!
Puk! Puk!
-Kto tam?
-Policja!
-Czego chcecie?
-Porozmawiać.
-A ilu was jest?
-Dwóch.
-To porozmawiajcie ze sobą!